Greckie stoki czekają na narciarzy

Każdy kojarzy Grecję z oliwkami, pysznymi pomarańczami oraz wspaniałymi wakacjami. Mało kto jednak bierze ją pod uwagę podczas decydowania się na zimowy wyjazd narciarski czy snowboardowy. A jednak!

To, że w Grecji są góry jest oczywiste, ale już występowanie tam śniegu większości ludzi wydaje się co najmniej absurdem. A jednak w Helladzie znajduje się aż 21 ośrodków, w których można poszusować np. w Parnas, Vermio czy Olimpie.

Apatyt na Grecję stał się już trochę większy, dlatego warto wspomnieć, że znaczna większość tras zaczyna się na wysokości ponad 1000 m n.p.m., a aż 9 na wysokości ponad 2000 m n.p.m. Również stacje narciarskie zachwycają. Co prawda nie wszystkie, ale co najmniej kilka spokojnie przewyższa całą polską infrastrukturę. Na przykład w Falkaro znajduje się aż 21 tras zjazdowych, z których aż 5 ma najwyższy stopień trudności. Dla sportowców przeznaczonych jest tam aż 9 wyciągów.

Inny kurort – Seli – zlokalizowany w górach Vermio posiada15 tras zjazdowych i 11 wyciągów. Boski Olimp umożliwia szusowanie po 3 trasach, na które kursują 3 wyciągi.

Gracja nie jest kojarzona ze sportami zimowymi, ale być może warto wziąć ją pod uwagę podczas planowania zimowego urlopu. W końcu ile można jeździć do Austrii, Francji i Włoch?

Redakcja serwisu Escapador.pl