Schronisko czy Hotel PTTK?

Schronisko ‘Samotnia’ nad Małym Stawem w Sudetach należy do bardziej malowniczych i niemal kultowych miejsc, które znają wszyscy miłośnicy gór. Za niedługo może jednak przestać istnieć ze względu na chęci wybudowania tam Hotelu PTTK.

Spółka ‘Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK’ działająca z ramienia PTTK ogłosiła przetarg, który wyłonić ma przyszłego ajenta schroniska ‘Samotnia’. Do konkursu zgłosiły się obecne właścicielki – Magdalena i Sylwia Siemaszko oraz biznesman i restaurator z Karpacza, który zaoferował wyższą cenę. Wszystko wskazuje na to, że to kultowe miejsce zamieni się w kolejny górski hotel bez klimatu.
 
Na szczęście Panie Siemaszko nie poddają się łatwo i interweniują do władz Polskiego Towarzystwa Turystyczno Krajoznawczego tłumacząc, że ogromny dorobek tej organizacji powinien mieć pod ochroną takie miejsca jak ‘Samotnia’. Ponadto twierdzą, że kierowanie się ekonomią i możliwościami zarobku poprzez zamienianie schronisk na górskie, komercyjne restauracje nie ma nic wspólnego z miłością do gór i pasją do wędrówki.
 
‘Samotnia’ jest chyba najpiękniejszym schroniskiem w Sudetach i na pewno jednym z najstarszych. Klimat, który tam panuje pozwala na odetchnięcie po całym dniu w górach. Od 1966 roku rodzina Siemaszków chroni tradycję i dorobek Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego i Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Działanie schronika i krzewienie turystycznego ducha rozpoczął Waldemar Siemaszko, którego imię nosi 'Samotnia'. Można śmiało powiedzieć, że jest to wizytówka PTTK w Karkonoszach, która za niedługo może stracić cały blask na rzecz komercjalizacji i zysku.
 
Magdalena i Sylwia liczą na to, że władze PTTK okażą postawę godną tradycji górskich nie pozwolą za zamknięcie tak skrupulatnie pielęgnowanego miejsca na rzecz kolejnego bezdusznego hotelu w górach.
 
Ponadto w ‘Samotni’ co roku odbywa się finał Orkiestry Świątecznej Pomocy, na który tłumnie przybywają czołowi, polscy himalaiści. To w ‘Samotni’ początek miały ‘Memoriał Waldemara Siemaszki’ czy ‘Lawina’. Do tego dochodzą liczne szkolenia Zimowej Szkoły, warsztaty fotograficzne i całe mnóstwo imprez i dodatkowych atrakcji, które przyciągają pasjonatów i turystów.

Panie Siemaszko nie chcą atakować PTTK, jednakże wierzą, ze jeśli odpowiednio wiele osób podpisze się pod apelem o pozostawienie schroniska w niezmienionej formie, to władze Towarzystwa ulegną i pominą ofertę restauratora.

Wszyscy, którzy chcą podpisać się pod apelem znajdą tutaj informacje jak mogą to zrobić.

Redakcja serwisu Escapador.pl popiera apel o pozostawienie ‘Samotni’ taką, jaką była do tej pory!