Nowy Secret Spot w Łebie

Od jakiegoś czasu w Łebie sytuacja miłośników fal i wiatru była niepewna, ponieważ sekretne miejsce przy Neptunie, w którym zostawiali samochody i mogli przygotować sprzęt miało zniknąć przez nowy plan zagospodarowania alejek leśnych przy plaży.

Od początku sezonu 2013 wjazd do lasu samochodem jest niemożliwy, ale na szczęście Wojciech Brzozowski – Prezes PSW – interweniował już dużo wcześniej i negocjował z Urzędem Miasta Łeba i burmistrzem P. Andrzejem Strzechmińskim w tej sprawie.

Po konsultacjach można z ulgą stwierdzić, że Secret Spot będzie istniał dalej, a zmieni się tylko jego lokalizacja i oczywiście dojazd. Od 1 czerwca dla wszystkich fanatyków wodnego szaleństwa udostępniona będzie działka o powierzchni około 2 kilometrów kwadratowych zlokalizowana w niegdysiejszym punkcie Straży Granicznej, po wschodniej stronie falochronu portu w Łebie.

Nowe miejsce jest nawet lepsze od pierwszego, ponieważ od plaży dzieli je tylko 50 metrów. Najważniejsze jest jednak to, że ten punkt będzie działał zupełnie legalnie.

Ustalenia z Panem Burmistrzem są jasne – wszyscy wind i kite surfingowcy mają zaprzestać prób wjazdu na starą lokalizację secret spotu i cierpliwie czekać na otwarcie nowego. Taką prośbę stosuje do wszystkich Wojtek Brzozowski, któremu zależy na doprowadzeniu sprawy do końca z pozytywnym skutkiem.

Do nowego parkingu dojeżdżać się będzie od strony ul. Kościuszki, tak samo jak do bazy Ratownictwa Morskiego i Kapitanatu Portu w Łebie.
 
Gratulujemy Panu Wojtkowi i czekamy na oficjalne otwarcie nowego Secret Spotu!
Redakcja serwisu Escapador.pl