Majówka na żaglach jednak się uda.

Mazury to jak wiadomo jedno z najpopularniejszych miejsc na spędzanie długiego, majowego weekendu. Przygotowania do rozpoczęcia sezonu żeglarskiego trwają już od początku kwietnia, jednakże żeglarze i czarterujący jachty byli pełni obaw, ponieważ długa zima pozostawiła po sobie lód, którego grubość jeszcze kilka dni temu wynosiła ponad 40 centymetrów, a zalegający śnieg nie pomagał w jego roztopieniu.

Pomimo tych złych informacji kilku miłośników żagli śmiało dokonało rezerwacji czarterów licząc na to, że gorąca wiosna, która wreszcie nastąpiła przegoni lód i śnieg z mazurskich jezior. Podobna sytuacja nie zdarzyła się od ponad 40 lat i wszyscy obawiali się, że rozpoczęcie sezonu żeglarskiego mocno się opóźni. Firmy czarterujące podkreślają, że w zeszłym roku o tej porze ich żaglówki już pływały a rezerwacjom nie było końca.

Na szczęście dla wszystkich miłośników żeglowania zima ucieka już także z Mazur. Na jeziorach widać już powoli gładką taflę wody, po której już za niedługo będą pływać żaglówki. Firmy czarterujące cieszą się, ponieważ majówka może nie będzie tak tragiczna jak myśleli jeszcze 8 dni temu.
Również turyści cieszą się z takiego obrotu sprawy. Co prawda kąpiele w jeziorach w dalszym ciągu mogą być dostępne tylko dla morsów, ale to nie przeszkodzi w rozpoczęciu sezonu żeglarskiego wszystkim pełnym zapału marynarzom.
 
Życzymy dużo słońca!
Redakcja serwisu Escapador.pl