Już czas na biegi górskie

Powoli przychodzi czas, w którym narty biegowe trzeba będzie schować do szafy i zacząć działać aktywnie bez śniegu. Doskonałą okazją do sprawdzenia swojej kondycji będą biegi górskie w Szczawnicy – ‘Rak’n’Rolling.Run’.

Organizatorzy przygotowali 3 trasy o różnym poziomie trudności, na które chętni będą mogli wyruszyć 26 kwietnia 2014. Jest to już II edycja tej imprezy, a ilość osób, która pojawiła się na starcie w 2013 pozwala na stwierdzenie, że jest to stały punkt kalendarza biegacza.

Pierwszą opcją trasy jest ‘Niepokorny Mnich’. Nazwa wzięła się z legendy, według której pewien niepokorny mnich budował maszynę do latania przez wiele lat, aż do skutku. Również do skutku będą biec osoby, które zdecydują się na tą trasę, bo ponad 90 kilometrów po górach to nie lada wyzwanie. Poprzez Beskid Sądecki, Halę na Przechybie, Rytro na Słowację, aż do Szczawnicy.

Kolejna opcja to maraton ‘Wielka Prehyba’ o długości 42,2 kilometrów. Ta trasa biegnie przez górskie szlaki i leśne dukty Małych Pienin. W dobry dzień można z nich zobaczyć szczyty Tatr.

Ostatnia opcja to ‘Hardy Rolling’, czyli 6 kilometrów podbiegu dla najwytrwalszych, ponieważ trasa biegnie po stoku narciarskim na Szafranówkę i w dół do Grajcarka.

Biegi Rak’n’Rolling.Run jak sama nazwa wskazuje pokazują, że można walczyć z nowotworem, a najlepszym przykładem tego są uczestnicy określani mianem Hardy Team. Oni pokonali raka i pokazują, że nawet po tak ciężkiej chorobie można dokonywać tak ekstremalnych rzeczy jak bieg górski. Dodatkowo część wpisowego przeznaczana jest na pomoc osobom chorym na nowotwór.

Informacje na temat imprezy znajdują się na stronie Rak’n’Roll www.raknroll.pl

Redakcja serwisu Escapador.pl

Fot. maratonszczawnica.pl